Co znaczy Promocja zdrowia małego dziecka. Zespół Nagłego Zgonu Niemowląt.

Co to znaczy: Powód śmierci łóżeczkowej niemowląt do dziś nie jest znana. Nie wiadomo, jak jej zapobiegać, lecz można zminimalizować prawdopodobieństwo wystąpienia tego zjawiska  u twego dziecka. Koniecznie przeczytaj poniższy artykuł.   Z Zespołem Nagłego Zgonu Niemowląt zwanego Śmiercią Łóżeczkową ( z angielskiego: SIDS ), - mamy do czynienia, gdy zdrowe dziecko umiera nagle we śnie. Lekarze ciągle nie znają przyczyn jego występowania: tylko 25 proc. przypadków da się wyjaśnić, 75 procent pozostaje owiane nimbem tajemnicy. Z danych statystycznych wynika iż Śmierć Łóżeczkowa występuje w Polsce u przynajmniej 1 niemowlęcia na 1000 zdrowo urodzonych - a z tego wynika, iż przynajmniej 400 niemowląt umiera każdego roku z powodu Zespołu Nagłego Zgonu Niemowląt. Pamiętaj! Powszechna nazwa „śmierć łóżeczkowa” jest myląca zespół ten może wystąpić wszędzie, na spacerze, w łóżeczku, w samochodzie czy nawet na czyichś rękach.   Medycyna usilnie pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Oto wyszczególnione poprzez lekarzy prawdopodobne powody pojawienia się nagłej śmierci:   •          niedorozwój pnia mózgu - to tu pojawia się sygnał, iż brakuje tchu •          niedobór serotoniny - a więc neuroprzekaźnika, który odpowiada za przepływ informacji z i do mózgu •          bezdech, wynika z niedojrzałości układu oddechowego, krótki bezdech występuje u każdego niemowlęcia i zazwyczaj nie jest niebezpieczny, jednak jeżeli się przedłuża, rodzice powinni zareagować; •          wady serca dziecka; •          ucisk tętnicy kręgowej - tymczasem dziecko śpi na brzuszku, gdy podnosi główkę może dojść do uciśnięcia tętnicy i odcięcia dopływu krwi do mózgu; •          genetyczne podłoże tego zespołu, o czym mogą świadczyć wcześniejsze przypadki SIDS w rodzinie; •          zakażenie bakteriami na przykład Esericha coli. •          Niestety, żadna z wyżej wymienionych przyczyn nie jest potwierdzona w 100 procentach.   Jakie niemowlęta są w najwyższym stopniu narażone?   Statystyki pokazują, żę największe zagrożenie SIDS ma miejsce, gdy dziecko ma 2-6 miesięcy. Przeważnie zgon następuje w nocy albo nad ranem. Przypadki śmierci w momencie drzemki w ciągu dnia są marginalne. Ryzyko jest zwiększone, gdy rodzice są palaczami albo piją alkohol (lub zażywają narkotyki). Również matki, które w ciąży często paliły i piły, naraziły własne dziecko na SIDS. Niestety rodziny, w których był sytuacja nagłej śmieci, muszą pilnować się wiele bardziej, Narażone są na nią wcześniaki, dzieci z niską wagą urodzeniową, z pewną dysfunkcją układu nerwowego czy oddechowego, również te, urodzone w stanie silnego niedotlenienia, po długich i skomplikowanych porodach przebiegających z etapami niedotlenienia, a nawet dzieciątka mające za sobą bardzo stresujący rozwój prenatalny.    Wyodrębniono tak zwany czynniki ryzyka, zwiększające prawdopodobieństwo wystąpienia bezdechu. To są: •          wcześniactwo i niska waga urodzeniowa, •          palenie tytoniu poprzez matkę, w szczególności w ciąży, •          kładzenie dziecka na brzuszku zamiast na pleckach, •          młody wiek matki – poniżej 19 lat; •          wcześniejsze kilkukrotne poronienia; •          układanie do snu na brzuchu albo na boku; •          wystąpienie SIDS u rodzeństwa; •          nadużywanie narkotyków, kawy albo papierosów poprzez matkę; •          wcześniactwo; •          czas zimowy – a więc okres obniżonej temperatury i zwiększonej ilości infekcji bakteryjnych; •          niski status społeczno-materialny; •          miękka poduszka;   Jak więc ochronić własne dziecko?    Nie jesteście bezradni. W zniwelowaniu zagrożenia pomaga systematyka. Regularne godziny drzemek i posiłków idealnie regulują organizm małego człowieka i zmniejszają stres. Oprócz tego warto przestrzegać kilku zasad:   •          Zadbaj o jak idealny rozwój prenatalny swojego maleństwa. Dotyczy to zarówno przyszłej mamy, jego ojca, jak i środowiska, w którym przebywają. Nie bez znaczenia jest również właściwa opieka medyczna w momencie ciąży i jak najlepsze poprowadzenie porodu. Po narodzinach zaś – zapewnienie dziecku poczucia bezpieczeństwa, zaspokojenie głodu, zapewnienie spokojnego snu.   •          Kładź dziecko na plecach. Udowodniono, iż takie ułożenie minimalizuje ryzyko wystąpienia SIDS ponaddwukrotnie. Dzięki horyzontalnej pozycji maluch nie zdoła przytknąć buzi do poduszki i udusić się. Jeśli przykrywasz niemowlę, koniecznie zawiń brzegi materaca na wysokości jego klatki piersiowej pod materacyk - dlatego nie przykryje sobie twarzy. Najlepiej jednak ubrać je zwyczajnie w śpioszki albo zapiąć w dziecięcym śpiworze. Jeśli dziecko ma na przykład katar i na plecach jest mu niewygodnie, układaj je na boku. Na brzuszku można, to nawet wskazane, kłaść dziecko przed karmieniem, przed kąpielą, wtedy niemowlę jest ruchliwe i ani mu w głowie sen, raczej intensywny „trening gimnastyczny”. Co innego położyć niemowlę na brzuszku dla zabawy, ćwiczeń, oczywiście pod czujnym okiem osoby dorosłej, a co innego kłaść w tej pozycji do snu.   •          Nie przegrzewaj niemowlęcia. Temperatura w jego pokoju nie powinna przekraczać 20 stopni.   •          Karm piersią. Co prawda nie udowodniono, tak aby to zmniejszało ryzyko, lecz gdyż jest ogólnie dobroczynne dla dziecka, na pewno nie zaszkodzi. Twój pokarm pomaga dziecku się rozwijać, więc i jego układ oddechowy, i nerwowy na tym skorzystają.   •          Unikaj przebywania z dzieckiem w dużych skupiskach ludzi.   •          W łóżeczku dziecka nie pozostawiaj zbędnych elementów i zabawek.   •          Łóżeczko niemowlęcia powinno być usytuowane w pokoju rodziców albo w jego pobliżu. •          Pamiętaj o higienie dziecka i otoczenia w którym znajduje się twoje dziecko. Nie pal!            •          Nie ma ustalonej opinii na temat spania z dzieckiem. Istnieją dane mówiące, iż SIDS występuje w takim przypadku rzadziej. Jednak odnosi się to tylko do rodziców niepalących i którzy nie pili alkoholu przed pójściem spać. Jeśli palicie, absolutnie nie bierzcie dziecka do waszego łóżka.   •          Zainwestujcie w dziecięcy monitoring. Technologia również przychodzi z pomocą wystraszonym rodzicom. W sprzedaży są specjalne elektroniczne maty, które zaalarmują cię, jeżeli malec nie będzie oddychał poprzez ponad 20 sekund. Urządzenie umieszcza się pod łóżeczkiem. To, iż należy zachować dość sporą odległość pomiędzy dzieckiem a urządzeniem, wskazuje raczej na to, iż nie jest obojętne dla zdrowia. Mimo to jeśli stosujesz je wedle zaleceniami producentów, wszystko powinno być w porządku. również sporo elektronicznych niań jest wyposażonych w monitor oddechu. Są tańsze niż maty, a na pewno również się sprawdzą.   •          W razie zaniku  oddechu u dziecka ,natychmiast pospiesz na ratunek. Lekarze zalecają na ogół, by w chwili zaniku oddechu wyjąć dziecko z łóżeczka i pochylając buzią w dół - potrząsnąć nim i klapsem w plecki pogłębić ten wstrząs. Należy także upewnić się, czy buzia i nosek są drożne. jeżeli te zabiegi nie skutkują należy wezwać Pogotowie ratunkowe, stosując równocześnie sztuczne oddychanie "usta-usta".   Lekarze przyznają, iż SIDS zdarza się dość rzadko. Mimo wszystko lepiej dmuchać na zimne, ponieważ chodzi przecież o wasze dziecko. Nigdy żadna mama nie powinna winić się za SIDS swojego dziecka, a wręcz niedopuszczalne jest obciążanie matki winą za to nieszczęście. jeżeli jednak to się zdarzy, potrzebna jest matce, tacie i całej rodzinie dziecka dojrzała, profesjonalna pomoc.   Specjalista Zdrowia Publicznego Anna Słomińska