Co oznacza Niepłodność i mężczyźni: zapłodnienie in vitro

Definicja: Kiedy para stara się o dziecko i zawodzą naturalne sposoby poczęcia, można poprosić o pomoc lekarzy. Regularnie zdarza się, iż problem leży nie po stronie kobiety, a mężczyzny. Aktualnie 1 na 20 mężczyzn ma problemy z płodnością, a dane z ostatnich lat pokazują, iż jest z tym coraz gorzej. Jak z tymi problemami radzi sobie medycyna? - Zacząć trzeba od tego, iż problem męskiej płodności narasta w coraz szybszym tempie, ocenia się, iż 1 na 20 mężczyzn ma problemy z płodnością – wyjaśnia dr nauk medycznych Robert Jarema, chirurg urolog, specjalista d.s. andrologii. – Należy obalić mit, iż nie ma to nic wspólnego z wydolnością seksualna. Niepłodni mężczyźni regularnie są świetnymi kochankami, i odwrotnie. Przyczyn niepłodności jest bardzo sporo. Począwszy od chorób układu moczowo-płciowego , przez choroby ogólnoustrojowe, takie jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, choroby serca, niewydolność tarczycy, niewydolność nerek, choroby nowotworowe… Ok. 30 % pacjentów ma niepłodność idiopatyczną, a więc nieznanego pochodzenia i nieznanej powody, i tym pacjentom trudniej nam pomóc. Z kolei pozostali pacjenci po przeprowadzeniu diagnostyki i wdrożeniu leczenia mogą liczyć na poprawę parametrów nasienia i uzyskanie biologicznego potomstwa. Palenie papierosów, siedzący tryb życia, otyłość, stres również mają niekorzystny wpływ na jakość męskiego nasienia. Niestety, badania z ostatnich lat pokazują, iż jest coraz gorzej. - Dane z ostatnich lat wskazują, iż parametry nasienia pogarszają się – potwierdza dr nauk medycznych Beata Ciszko-Tralik z kliniki InviMed. – W tych przypadkach służymy parom technikami wspomagania rozrodu, między innymi zapłodnieniem sposobem in vitro. Mamy do dyspozycji IVF i dwa rodzaje technik mikromanipulacyjnych, ICSI i IMSI. Zabieg IMSI polega na docytoplazmatycznym wstrzyknięciu wysoko wyselekcjonowanego plemnika. Do takiej procedury kwalifikują się pary z bardzo niedobrymi wskaźnikami nasienia, w szczególności nieprawidłową morfologią, wysokim odsetkiem fragmentacji chromatycznej w teście SCSA, z dwoma niepowodzeniami procedur IVF/ICSI, a również pary, u który plemniki uzyskano na drodze biopsji jądra. Zdarza się, iż żywych, zdolnych do zapłodnienia plemników jest tak mało, iż praktycznie nie ma szansy na naturalne poczęcie, a nawet zabieg in vitro staje pod znakiem zapytania. Co wtedy z marzeniami o własnym dziecku? - W razie obniżonych parametrów nasienia stosujemy technologię docytoplazmatycznej iniekcji plemników – mówi dr Marta Bogucka, starszy embriolog z kliniki InviMed. – Wybieramy plemnik o w najwyższym stopniu prawidłowej budowie. Z kolei w razie bardzo obniżonej morfologii plemników stosujemy najnowocześniejszą technikę doboru plemników pod powiększeniem do 6 tys. razy. Medycyna XXI wieku daje sporo możliwości i jeżeli nie może dojść do naturalnego poczęcia, można poprosić o pomoc specjalistów.